Rozwód – czy jest się czego bać?

Prawo rodzinne to szereg zapisów, które potrafią budzić niemałe kontrowersje. Wzbudza emocje i kojarzy się ze skomplikowanymi sprawami ciągnącymi się długie miesiące. Czy jednak wspomniane skojarzenia mają tak wiele wspólnego ze stanem faktycznym, jak bylibyśmy skłonni przypuszczać? Okazuje się, że nie.

Rozwód dobrze przygotowany

Rozwód w Kaliszu nadaje się znakomicie do tego, aby pokazać, jak bardzo wyobrażenia potrafią kontrastować ze stanem faktycznym. Wiele par spodziewa się rozpraw trwających długie miesiące i wojny podjazdowej z wykorzystaniem ciężkich dział. Tymczasem okazuje się, że wiele spraw kończy się już na pierwszej rozprawie. Sami prawnicy zwracają uwagę, że nie ma tu mowy o żadnym fenomenie, a przede wszystkim o pewnej specyfice obiegu informacji. Koncentrujemy się przecież przede wszystkim na tych informacjach, które brzmią sensacyjnie. Lubimy więc czytać i słuchać o naprawdę skomplikowanych sprawach. Nie oznacza to, oczywiście, że takie się nigdy nie zdarzają, należą jednak do zdecydowanej mniejszości.